Rekonstrukcja - Galeria postaci
ArturS - Wto 17 Paź, 2017
Galeria Postaci Nr 45
STRZELEC-REZERWISTA 17 WIELKOPOLSKIEJ DYWIZJI PIECHOTY.
GRUPA OPERACYJNA GEN. KNOLLA - KOWNACKIEGO.
BITWA NAD BZURĄ, OKOLICE WZGÓRZ MODLNA-CELESTYNÓW, 11-12. IX. 1939.
Całość materiału:
https://www.facebook.com/...778036808894132
Swoją drogą tak mi córka fotograficznego wiatru w żagle złapała, że ojcu kapcie spadły
Rzadki - Wto 17 Paź, 2017
GRATULACJE!!!
Funky_OWall - Śro 18 Paź, 2017
Na początku to się przestraszyłem, gdy wlazłem na fejsa. Rozdziawiona gęba Artura, pomyślałem - "oho, będzie krzyczał" - gratulację super postać i mojej ulubionej DP
Anonymous - Śro 18 Paź, 2017
:):)
ArturS - Nie 26 Lis, 2017
Galeria Postaci nr 46
MAT - ARTYLERZYSTA MORSKI Z ZAŁOGI ORP „WICHER” W UBIORZE SŁUŻBOWYM NOCNYM.
POKŁAD OKRĘTU , OPERACJA „RURKA” 1 / 2. IX. 1939 ROKU.
Całość materiału:
https://www.facebook.com/...778036808894132
Anonymous - Pon 27 Lis, 2017
Świetna sprawa ta postać, ale ta dwudziałowa wieża w tle paru zdjęć jakoś mocno z "Wichrem" się gryzie...
ArturS - Pon 27 Lis, 2017
Tak, jest tego pełna świadomoćć. Ale zwyczajnie nie ma więcej w Polsce lepszego pleneru do ukazywania marynarzy floty w służbie na pokładzie jednostki niż ORP 'Błyskawica".Jest to jedyny okręt i plener dziś - tak efektowny! Inny wybór - nie istnieje.
Z kolei pozowanie na dziedzińcu muzeum przy wieżach artyleryjskich - eksponatach zdemontowanych z wraków okretów - ma jeszcze więcej wad bo widać stan silnego zdekompletowania wyposażenia, zaniedbania, no i przede wszystkim widać, że to już nie okręt.
Swoją drogą w charakterze ciekawostki - gdyby nie wybuch wojny, w 1940 roku 'Wicher" miał mieć zamienione pojedyncze armaty 130 mm na podwójne "Bofors" 120 mm.
ArturS - Nie 21 Sty, 2018
Galeria Postaci nr 47
STRZELEC 32 PUŁKU PIECHOTY W UBIORZE POLOWYM ĆWICZEBNYM ZIMOWYM.
ĆWICZENIA POLOWE PODCZAS WYSZKOLENIA UNITARNEGO.
TWIERDZA MODLIN, PÓŹNA JESIEŃ 1938 r.
Całość materiału:
https://www.facebook.com/...778036808894132
ArturS - Czw 22 Mar, 2018
Galeria Postaci nr 48
NARCIARZ Z 21 DYWIZJI PIECHOTY GÓRSKIEJ
W UBIORZE POLOWYM DO JAZDY NA NARTACH,
ĆWICZENIA Z DZIAŁANIA PATROLU NARCIARSKIEGO
W GÓRACH WYSOKICH,
SZKOŁA WYSOKOGÓRSKA W ZAKOPANEM, LUTY 1928 r.
Całość materiału:
https://www.facebook.com/...778036808894132
ArturS - Pon 14 Maj, 2018
Galeria Postaci nr 49
LEGIONISTA ZMIANY LEGIONOWEJ BAONU STOŁECZNEGO
W UBIORZE SŁUŻBOWYM. ODPRAWA WARTY GŁÓWNEJ
W KOSZARACH PRZY UL. 29 LISTOPADA W WARSZAWIE, WIOSNA 1936 r.
Całość materiału:
https://www.facebook.com/...778036808894132
Rzadki - Pon 14 Maj, 2018
Jak zwykle luksus. I poniekąd "nasz" świętokrzyski temat.
ArturS - Pon 14 Maj, 2018
I to jest piękne - cała Polska przyznaje się do Baonu Stołecznego. "To nasi chłopcy w Warszawie!" Każdy będzie miał tu coś swojego
Fejsbukowy nie jestem, a widzę że ktoś pyta (po nazwisku widzę sojusznik rumuński jakiś )
o rodzaj puszki do maski RSC - kto może odpiszcie mu:
Niskie puszki masek RSC są najbardziej reprezentatywne dla całego WP, występowały zdecydowanie powszechniej niz puszki wysokie , zresztą produkowano je równolegle z wysokimi aż po rok 1939 choć nie były już w drugiej połowie lat 30 tych uznawane za maski bojowe spełniające wymogi pola walki.
W Całym wojsku używano RSC do ćwiczeń i służby garnizonowej ( wartowniczej).
Maską bojową dla całego WP była maska wz. 32 , za której używanie czy wydanie do użytku bieżącego w czasie pokoju groziła "paka" lub grzywna. Nowoczesne maski wz 32 były o przeznaczeniu wyłącznie "mob"
Sprawa puszek wysokich nie jest do końca jasna - najbardziej przekonującym wydaje sie to iż puszka wysoka była przeznaczoną do masek rozmiaru 'D" - "duża".
Maski p gaz traktowano tu utylitarnie - jako regulaminową należność do służby wartowniczej - stąd w plutonie będą występować i krótkie i długie.
Rzadki - Śro 16 Maj, 2018
Z długimi puszkami to było chyba tak, że zaczęli je produkować później i był to nasz wynalazek, bo jako pierwsze używane były francuskie ARS, a nasze "krótkie" były niemal ich kopiami.
ArturS - Śro 16 Maj, 2018
Tak, tylko ,ze jedna NIE ZASTAPIŁA DRUGIEJ, lecz obie produkowano równolegle ( sygn 1939). Produkując długie nie przestano produkować krótkich. Pytanie brzmi po co? Dlaczego?
Jedyna znana mi zdroworzsądakowa odpowiedź to wyjaśniająca brzmi:
Modyfikacja ta była po to, by cześć twarzowa masek rozmiaru 'D" - Dużych nie niszczyła się w czasie przechowywania w położeniu bojowym ( cześc twarzowa i pochłaniacz połzaczone ze sobą i przechowywane w zamkniętej puszce) - Maska "D" w odróżnienieu o masek "M" i "S" w położeniu bojowym wystaje znacząco z krótkiej puszki przed zamknięciem, które powodowąło trwałe załamania i uszkodzenia jej pokostowanej cześci twarzowej przy zamykaniu puszki.
kiler - Pią 25 Maj, 2018
ArturS napisał/a: | Maską bojową dla całego WP była maska wz. 32 , za której używanie czy wydanie do użytku bieżącego w czasie pokoju groziła "paka" lub grzywna. Nowoczesne maski wz 32 były o przeznaczeniu wyłącznie "mob" |
Bodajże Drzewieniecki we "Wrześniowych wspomnieniach podporucznika" pisze jak grożono mu konsekwencjami finansowym za wydanie rozkazu odplombowania filtrów masek w trakcie przerzutu kolejowego części jednostki nad zachodnią granicę w 1939.
Co do puszek, to w zasadzie 95% zdjęć wojskowych z nimi to puszki krótkie. Zdjęć z długimi widziałem tylko kilka i to chyba wyłącznie w kawalerii.
Mam za to wątpliwość co do tych patek wz.27: faktycznie natrafiłem na zdjęcia kurtek wz.36 z patkami wz.27 (chyba nawet kilka wstawiłem na tym forum), ale wszystkie były w wersji z ostrym, poszerzonym szpicem, która wydaje mi się być wersją późniejszą. Oczywiście jeśli chodzi o te patki to być może w grę wchodził również pewien regionalizm wykonania (o czym chyba rozmawialiśmy już w innym wątku), niemniej jednak kurtki wz.36 z patkami wz.27 z zaokrąglonym szpicem na zdjęciach jeszcze nie widziałem.
ArturS - Pią 25 Maj, 2018
kiler napisał/a: | Zdjęć z długimi widziałem tylko kilka i to chyba wyłącznie w kawalerii. |
Maski pgaz należy traktować jako ogólnowojskowe, gdyż takimi były w istocie, bez podziału na bronie. To akurat nie miało znaczenia czy kawaleria czy piechota czy artyleria czy lotnictwo czy marynarka... zasada co do ich przeznacznia i klasyfikacji byłą w całym wojsku taka sama.
W piechocie tez czasem widuje się używanie puszek długich, bo i tu żołnierze miewali większe głowy i potrzebne były maski rozmiaru D
Zobacz - choćby tu - Zmiana Warty Głównej w Warszawie - Zołnierze Zmiany Legionowej BS rok 1936
https://www.facebook.com/...?type=3&theater
Obok najpowszechniej w całym wojsku dostrzegalnych puszek krótkich - kilku żołnierzy ma także maski w puszkach wysokich. Duża głowa - duża maska
Co do patek wz 27 na mundurach wz 36 to już rozmawialiśmy - generalnie jest kilka rodzajów wykonania szczegółow wężyka tak co do materiału ( haft lub galon) jak i szczegółów wykończenia - robiły to różne firmy. Natomiast rysunek ogólny wężyka jest zawsze taki sam - początek i koniec wężyka są zawsze na skraju patki, taka sama jest też liczba załamań.
Zołnierze zmiany Legionowej BS Warszawa 1936.
https://www.facebook.com/...?type=3&theater
Zwracają uwagę dotychczasowe, nie zmienione - wężyki na patkach nowiuteńkich, pierwszej serii kurtek sukiennych wz 36 ( zastrzeżenie noszenia tych kurtek przez szeregowych służby czynnej tylko dla wybranych formacji- tu BS). Węzykow nowego wzoru po prostu wtedy jeszcze zwyczajnie nie było. Nie istniały. Trzeba był na nie poczekać aż się dopiero pojawią - była to zmiana niezależna od wzoru kurtek. Inna data, inny Dziennik Rozkazów. I widać to na fotkach z lat 1936 i 1937.
kiler - Pią 25 Maj, 2018
Faktycznie, chyba ze 100 razy widziałem to zdjęcie, ale dopiero teraz zwróciłem uwagę na patki:
https://scontent.fwaw3-1.fna.fbcdn.net/v/t1.0-9/32554629_1916344468396688_1335086185915088896_n.jpg?_nc_cat=0&oh=6fda12cbe783e3af2e9b2382fee0bed6&oe=5B915FEC
Wydaje mi się, że to odmiana z zaostrzonym szpicem w wersji skróconej, coś jak to:
http://www.cytadela.aplus...nkowski_307.jpg
ArturS - Pią 25 Maj, 2018
Jakość zdjęć jest dobra, ale niemal wszedzię jeśli chodzi o szczegół jakim jest akurat szpic wężyka to albo jest to pod katem z dołu albo zasłoniete, albo się rozmywa... jedyne zdjęcie STRZELCA SŁUŻBY CZYNNEJ z intersujacego nas okresu gdzie jakby widać trochę więcej jeśli idzie o szpic to jest to:
Tu szpic wygląda na łagodny.
Jest to wiosna 1937 roku - wężyki na mundurze wz 36 strzelca Zmiany Górskiej BS jeszcze starego wzoru - wężyki nowego wzoru pojawią się jako kompletna nowość u tych samych zołnierzy , w tej samej zmianie na przełomie kwietnia/maja 1937 pod sam koniec ich służby.
i jeszcze odnalazłem i powiękrzyłem to - Zmiany Legionowej BS 1936 , gdzie nic nie zasłania.
Cięzko jest porównywać patki szeregowców służby czynnej z patkami na wyjściowych mundurach podchorążych czy podoficerów zawodowych. Widzimy, ze w przypadku obu tych grup wojskowych to trochę inny świat.
Rzadki - Pon 04 Cze, 2018
To w końcu jakie te patki? Wz. 27 czy wz. 36 są na "spornym" zdjęciu?
Ja zasadniczo zawsze wątpiłem w kurtki wz. 36 z patkami wz. 27... ale errare humanum est.
ArturS - Wto 05 Cze, 2018
Zdjęcia nie są "sporne" , lecz są ilustracją i dowodem na to co wynika z treści Dz. Rozk nr2/ 1936 ( kurtka) i Dz.Rozk 13/1936 ( wężyki) w realiach przełomu 1936/1937.
W świetle opublikowanego artykułu oraz ukazanych zdjec archiwalnych i wykonanej na podstawie tego rekonstrukcji - pytanie traktuję jako retoryczne.
|
|
|