start | dodaj do ulubionych | ustaw jako startową | mapa strony | kontakt

 

 

 

GALERIA POSTACI

 

 

 

 

UŁAN SEKCJI LINIOWEJ, 17 PUŁK UŁANÓW WIELKOPOLSKICH IM. KRÓLA BOLESŁAWA CHROBREGO

grobla na stawach majątku Walewice, 9/10 września 1939 roku

17 Pułk Ułanów Wielkopolskich z Gniezna dowodzony przez płk Ignacego Kowalczewskiego wchodził w skład Wielkopolskiej Brygady Kawalerii. Po zarządzonej 24 sierpnia 1939 roku mobilizacji szwadrony 17 p.uł.Wlkp. rozmieszczono nad granicą z Niemcami z zadaniem jej osłony. Od 1 września 1939 ułani "siedemnastki" bili się z drobnymi patrolami niemieckimi, a 2 września niektóre pododdziały pułku przekroczyły granicę Rzeszy biorąc udział w walkach pod Freustadt (Wschowa) i Koenigsdorfem (Załęczem). Po 3 września pułk realizował rozkaz opuszczenia Wielkopolski i znajdował się w marszu odwrotowym, by 9 września 1939 wejść do bitwy nad Bzurą w ramach działań Wielkopolskiej Brygady Kawalerii operującej na lewym skrzydle grupy uderzeniowej gen. Tadeusza Kutrzeby w wykonaniu zwrotu zaczepnego znad Bzury wymierzonego w rozciągnięte skrzydło 8 Armii niemieckiej. Tak rozpoczęła się największa bitwa kampanii wrześniowej, z najważniejszym dla 17 pułku ułanów bojem pod Walewicami 9/10 września 1939 roku, kiedy to pułk nocą przebył w szyku pieszym rzekę w bród, a częściowo na gumowych łodziach. Bagnista, szeroka, trudna do przebycia dolina Bzury oraz ciemności spowodowały, iż uderzenie 17 pułku ułanów na nieprzyjaciela z oddziału wydzielonego niemieckiej 30 DP usadowionego w Walewicach wyszło dopiero 10 września rano. Główne uderzenie polskie na Walewice ułani wykonali z północnego wschodu, groblą wiodącą przez stawy rybne majątku Walewice celem przeskrzydlenia nieprzyjaciela zajmującego zabudowania folwarczne, dworskie oraz wieś. Doszło do gwałtownych walk na bliską odległość oraz spotkań na białą broń. W ciężkich walkach zdobyto Walewice, a następnie Bielawy jako podstawy do dalszego polskiego ofensywnego działania w kierunku na Głowno.

Straty nieprzyjaciela w bitwie pod Walewicami wyniosły 86 zabitych, po stronie polskiej poległo 19 oficerów, 16 podoficerów i 62 ułanów. Zdobyto znaczne ilości broni i zaopatrzenia oraz blisko 100 rowerów. Po bitwie ułani wyłapywali żołnierzy przeciwnika, którzy w obawie przed szarżą kawalerii skryli się w okolicznych stawach i bagnach, tonąc nieraz po szyje w wodzie. Pomocnymi w wyciąganiu tonących jeńców z bagien okazały się lance.

Po przerwaniu uderzenia na kierunku Głowna 17 pułk ułanów w ramach macierzystej Wielkopolskiej Brygady Kawalerii toczył w dniach 14-15 września bitwę o przeprawy przez dolną Bzurę pod Brochowem, a następnie uczestniczył w bojach toczonych na terenie Puszczy Kampinoskiej pod gajówką Demboskie, Górkami, następnie Sierakowem i Laskami przebijając się ku Warszawie.

Za sforsowanie Bzury oraz walki w rejonie Soboty i Walewic gen. Roman Abraham wystąpił z wnioskiem o odznaczenie pułku Krzyżem Srebrnym Orderu Wojennego Virtuti Militari.

 
     
 
 
 
 
 
 
 

Postać ułana sekcji liniowej 17 Pułku Ułanów Wielkopolskich ukazana jest podczas walki pieszo i osadzona w plenerze stawów walewickich, na grobli, którą rankiem 10 września wykonano główne uderzenie w boju pod Walewicami.

W doborze umundurowania oraz wyposażenia odtworzonej postaci pomogła fotografia archiwalna z 1939 roku przedstawiająca żołnierzy szwadronu marszowego 17 Pułku Ułanów Wielkopolskich.

Ubiór polowy ułana stanowi nowy sukienny mundur wz 36 wydany żołnierzom z magazynów w okresie mobilizacji pułku w sierpniu 1939 r. Na mundur składa się kurtka sukienna wz 36 oraz sukienne spodnie kawalerii wz 36 z naszytymi w kroku karwaszami z jasnej skóry. Nakrycie głowy stanowi hełm wz 15 typu francuskiego, który wprowadzono powszechnie na wyposażenie pułków kawalerii w roku 1939. Hełm nosi charakterystyczne cechy dla hełmów wz 15 poddawanych remontowi i modernizacji w Wojsku Polskim, o czym świadczy obecność wokół czerepu czterech solidnych nitów mocujących zmodernizowany polski fasunek, likwidacja otworów na przedzie hełmu służących pierwotnie do mocowania godła oraz pokrycie hełmu nową matową farbą w kolorze ochronnym.

Obuwiem są żołnierskie długie, buty kawalerii wz 31 wykonane ze skóry juchtowej nie zaczernionej, z ostrogami żołnierskimi wz 31. Na oporządzenie ułana składa się pas główny z ładownicami na amunicję do kbk, bagnetem i łopatką noszonymi na lewym boku. Na pasie z tyłu widoczny skórzany troczek służący do stabilizowania broni przewieszonej przez plecy podczas jazdy konno z dala od nieprzyjaciela. Pas z ciężkimi ładownicami podtrzymują skórzane szelki przekładane pod naramiennikami kurtki.

Przez prawe ramię na lewy bok ułan nosi brezentowy chlebak wz 33, a na prawym boku nową, ogólnowojskową maskę przeciwgazową wz 32/Dł w torbie. Maski tego typu w czasie pokoju kwatermistrzowie gromadzili i przechowywali w magazynach wydając wojsku do służby i ćwiczeń starsze maski w puszkach typu RSC. Nowoczesne maski wz 32 w torbach brezentowych wydano kawalerzystom podczas akcji zaolziańskiej, a następnie podczas mobilizacji na czas wojny w wielu brygadach kawalerii - Podolskiej, Podlaskiej czy Krakowskiej. Podczas kampanii wrześniowej używały ich także pułki Wielkopolskiej Brygady Kawalerii, w tym 17 Pułk Ułanów.

Uzbrojenie ułana stanowi wydany z magazynu polski karabinek wz 29. Zwracają uwagę jasne części drewniane nowej broni.

Pozował: Andrzej Mostowski - Lubelska Grupa Rekonstrukcji Historycznej "FRONT"

Zdjęcia: Artur Szczepaniak

© SH "Cytadela" Kopiowanie materiałów bez zgody zabronione.