start | dodaj do ulubionych | ustaw jako startową | mapa strony | kontakt

 

 

 

GALERIA POSTACI

 

 

 

 

KAPRAL PODCHORĄŻY, SZKOŁA PODCHORĄŻYCH PIECHOTY

II baon, Komorowo k. Ostrowii Mazowieckiej, 3 maja 1939 roku

W kształceniu zawodowych oficerów piechoty najistotniejszą rolę odgrywała Szkoła Podchorążych Piechoty. W okresie międzywojennym uzyskanie patentu oficera zawodowego WP wymagało od trzech do sześciu lat nauki w zależności od broni lub służby. W piechocie okres nauki niezbędny do nabycia kwalifikacji oficera zawodowego wynosił trzy lata.

Na początku lat 20-tych po wojnie polsko-bolszewickiej w Warszawie działała m.in. Szkoła Podchorążych (pierwszy rok nauki) i Oficerska Szkoła Piechoty (drugi i trzeci rok nauki). Pierwszy rok nauki nosił charakter kursu unitarnego, podczas którego uzyskiwano tytuł podchorążego. Po ukończeniu jednorocznej Szkoły Podchorążych kandydaci na oficerów uzyskiwali prawo wstępu do Szkoły Oficerskiej właściwej broni lub służby. Naturalnie przyszły oficer piechoty kształcił się przez dwa kolejne lata w Oficerskiej Szkole Piechoty w Warszawie. We wrześniu 1926 r. Szkoła Podchorążych i Szkola Oficerska Piechoty przeniesiona została z warszawskich Łazienek do Komorowa k. Ostrowii Mazowieckiej - pierwszego miejsca założenia Szkoły Podchorążych w czasach Polskiej Siły Zbrojnej (1917-1919). Czy zdecydowała o tym postawa podchorążych podczas przewrotu majowego czy też względy praktyczne i lokalowe (znaczne, z roku na rok rosnące zaintersowanie w społeczeństwie służbą oficera zawodowego wymagające zapewnienia stosownego zaplecza, które z kolei zapewniały duże koszary w Komorowie) trudno dziś o tym przesądzać. 14 sierpnia 1928 r. na mocy rozkazu Ministra Spraw Wojskowych Oficerska Szkoła Piechoty została przemianowana na Szkołę Podchorążych Piechoty (SPP), natomiast dotychczasowa Szkoła Podchorążych nosić zaczęła nazwę Kursu Unitarnego w Szkole Podchorążych Piechoty.

6 października 1929 r. Minister Spraw Wojskowych zatwierdził nową organizację Szkoły Podchorążych Piechoty:
Komenda szkoły
Kwatermistrzostwo
kompania administracyjna
batalion unitarny
dwa bataliony podchorążych piechoty
szwadron luzaków.

Bataliony posiadały swoją numerację - I baon stanowił trzeci najstarszy rocznik, z którego podchorążowie po promocji wychodzili oficerami, II baon stanowił młodszy, drugi rocznik, III baon stanowił kurs unitarny odbywany w pierwszym roku, gdzie uzyskiwano tytuł podchorążego. Wraz z biegiem kolejnych lat nauki obok tytułu dosługiwano się stopni starszego strzelca podchorążego, kaprala podchorążego, czy plutonowego podchorążego.

Bataliony podchorążych osiadłe w koszarach komorowskich liczyły po pełne cztery kompanie, co zbliżało ogólną liczbę podchorążych do 1000 ludzi. Miejscem zakwaterowania pierwszego rocznika w ramach kursu unitarnego, z uwagi na rosnące stany liczebne słuchaczy szkoły, stały się porosyjskie koszary w Różanie, podległe garnizonowi w Komorowie. W kwietniu 1937 roku zlikwidowano batalion unitarny, a do szkoły przyjmowano wyłącznie absolwentów dywizyjnych kursów podchorążych rezerwy (po likwidacji Szkoły Podchorążych Rezerwy Piechoty). 1 października 1938 r. do SPP wcielono Szkołę Podchorążych dla podoficerów z Bydgoszczy. We wrześniu 1939 roku SPP zmobilizowała 114 i 116 Rezerwowe Pułki Piechoty. Zwarta kompania podchorążych młodszego rocznika ewakuowana z Komorowa włączyła się także w obronę Modlina na odcinku zakroczymskim. Absolwentom SPP jako zawodowym oficerom WP zdawać przyszło najtrudniejszy egzamin na wszystkich niemal polach bitewnych września 1939 roku.

Od zarania Szkoły naukę prowadzono w niej na wysokim poziomie. Pierwszym dyrektorem nauk był wybitny wychowawca młodych kadr oficerskich płk Marian Porwit. Program nauki choć ulegał w ciągu lat zmianom, obejmował przedmioty praktyczne dzielące się na wyszkolenie osobiste, wyszkolenie ucznia jako podoficera funkcyjnego oraz jako instruktora, wyszkolenie dowódcy. Teoretycznie obejmował następujące przedmioty: dzieje wojskowości, geografię wojskową, taktykę, służbę polową, terenoznawstwo, umocnienia polowe, naukę o broni, wojskowe prawo karne, organizację wojska, zasady służby oficera, broń zespołową i broń towarzyszącą piechoty, higienę, naukę o koniu, później także o silniku oraz język obcy. Czas podchorążych wypełniony był ponadto służbą i nauką własną. Wyjścia na przepustki miały miejsce tylko w niedziele, obwarowane wysokimi wymaganiami odnośnie wyglądu zewnętrznego umundurowania. Podczas kursu unitarnego w Różanie do najbliższej stacji kolejowej maszerowano najczęściej pieszo 12 km. Szkoła obchodziła swoje święto 29 listopada na pamiątkę szturmu na Belweder wykonanego 29 listopada 1830 roku przez podchorążych pod wodzą por. Piotra Wysockiego. W dniu swego święta podchorążowie zaciągali, w historycznych mundurach, wartę między innymi w Belwederze. W roku 1930 w stulecie zrywu podchorążych w Noc Listopadową, Minister Spraw Wojskowych ku upamiętnieniu rocznicy zezwolił na noszenie przez podchorążych SPP do ubioru pozasłużbowego naramienników koloru żółtego (słonecznikowego) nawiązującego do barw noszonych przez podchorążych w czasach Powstania Listopadowego. Od 1935 roku kolorowe naramienniki w barwach broni i służb nosić poczęły także inne szkoły podchorążych zawodowych. Warto jednak podkreślić fakt iż SPP została w ten sposób wyróżniona jako pierwsza. Do tradycji zrywów i walk niepodległościowych z XIX wieku nawiązują także ocalałe po dziś dzień pomniki fundowane przez kolejne roczniki podchorążych opuszczających po promocji mury SPP.

Podchorążowie SPP prezentowali się wspaniale podczas uroczystości i świąt państwowych. Prezencja ta wielokrotnie przyciągała uwagę ówczesnych fotoreporterów szczególnie podczas wielkich defilad w Warszawie organizowanych z okazji Święta 3 maja czy Święta Niepodległości w dniu 11 Listopada.

 
     
 
     
 
     
 
     
 
     
 

Kapral podchorąży SPP w Komorowie podczas przygotowań do wyjazdu do Warszawy na defiladę z okazji Święta 3 Maja występuje w ubiorze służbowym do wystąpień uroczystych. Taki właśnie ubiór podchorążych zarejestrowali fotoreporterzy Kuriera Codziennego w dniu 3 maja 1939 roku podczas defilady Alejami Ujazdowskimi w Warszawie.

W tle widoczne zabudowania koszar oraz pomnik - popiersie Piotra Wysockiego znajdujący się do września 1939 roku na terenie koszar SPP w Komorowie, w czasie działań wojennych ewakuowany do Warszawy i ukryty.

Podchorąży nosi garnizonową kurtkę wzór 36. Uczniowie szkół podchorążych byli zobowiązani do noszenia tych kurtek począwszy od maja 1937 roku rozkazem Ministra Spraw Wojskowych. Kurtka służbowa podchorążych w myśl rozkazu winna być sukienna zaś w przypadku podchorążych ostatniego roku z wełnianej tkaniny czesankowej, jak kurtki oficerskie. Na mankietach kurtki naszyte galony ze srebrnej taśmy szerokości 8 mm. Galony oznaczają tytuł podchorążego a ich liczba i układ lata nauki - nasz podchorąży jest więc słuchaczem drugiego roku. Szczególnie pięknym elementem munduru są naramienniki w barwach Szkoły Podchorążych Piechoty wykonane z sukna koloru słonecznikowego z granatową wypustką obszyte srebrnym sznurkiem. Na naramiennikach metalowe emblematy SP o tradycyjnym rysunku opracowanym w roku 1917 noszone w szkołach podchorążych do każdego rodzaju ubioru wojskowego. Dystynkcje wykonane ze srebrnej taśmy szer. 8mm rozmieszczone zgodnie z rozkazem z grudnia 1938 roku. Na kołnierzu łapki w barwach piechoty - granatowe z żółtą wypustką oraz wężykiem dla podoficerów haftowanym srebrnym bajorkiem. Na łapkach emblemat przedstawiający miecz i liść dębu noszony w szkołach podchorążych zawodowych, w tym w SPP. Na prawej piersi nad kieszenią brązowa Państwowa Odznaka Sportowa (POS) zdobyta w pierwszym okresie nauki odbywanym w ramach dywizyjnego kursu podchorążych rezerwy. Umundurowania dopełniają spodnie piechoty z tradycyjnymi owijaczami sukiennymi. Trzewiki juchtowe wzór 31 obowiązkowo czernione i starannie wyczyszczone do nienagannego połysku. Ekwipunek do wystąpień uroczystych stanowi jak zawsze w piechocie pas główny z ładownicami i bagnetem na żabce, stroczony tornister starego typu bardzo charakterystyczny dla sylwetek podchorążych piechoty aż po rok 1939. Pasy tornistra przełożone pod naramiennikami z uwagi na wysoki walor estetyczny naramienników. Do podobnych wystawień specjalnym zarządzeniem wydawano z magazynów nowe pasy i ładownice, ze skóry niezczerniałej. Typowym nakryciem głowy przy wystąpieniu uroczystym na defiladzie jest hełm wzór 31. Uzbrojenie stanowi karabin wz 1898 mauser. Z analizy fotografii wynika iż w SPP raczej nie praktykowano popularnego w pułkach piechoty WP zaczepiania pasa nośnego karabinu za kabłąk spustu. Pas nośny przypięty jest do strzemiączka na spodzie kolby.

Pozował: Marcin Groński

Zdjęcia: Artur Szczepaniak

© SH "Cytadela" Kopiowanie materiałów bez zgody zabronione.